Mon Tue Wed Thu Fri Sat Sun
1
2
3
4
6
7
8
9
10
22
23
24
25
29
30

Scena Dla Muzyki Polskiej

Koncerty
Termin: czwartek, 12 grudnia 19:00

Miejsce: Filharmonia Warmińsko-Mazurska

Filatura di Musica
Marek Nahajowski – flet podłużny
Judyta Tupczyńska – skrzypce barokowe
Justyna Młynarczyk – viola da gamba
Magdalena Pilch – flet traverso
Patrycja Domagalska-Kałuża – klawesyn
Piotr Młynarczyk – viola da gamba
Katarzyna Bienias – śpiew

 

Program:

Adam Jarzębski – Canzona primaConcerto terzoConcerto primoSusanna vidensSpandesaTamburettaNorymbergaCanzona seconda
Anonim – Suita tańców: GonionyMienionyCzapkowyWitanyPagamoszkaWychodzon
Wacław z Szamotuł – Błogosławiony człowiek (Psalm 1), Ego sum Pastor bonus
Anonim – Canzona
Mikołaj Gomółka – Do Ciebie, Panie, wzdycha moje serce (Psalm 25), Radujcie się Bogu (Psalm 81)
Andrzej Rohaczewski – Canzona a quattro
Jan Stobeusz – By był Pan nie tak łaskaw (Psalm 124), Szczęśliwy człowiek prawdziwie (Psalm 128)

IMiT_logo [Przekonwertowany]

 

Biblia od wieków stanowiła źródło inspiracji dla artystów – malarzy, rzeźbiarzy, poetów, jednak dla muzyków szczególne znaczenie miała zawsze Księga Psalmów. Jej autorstwo tradycyjnie przypisywane jest królowi Dawidowi, który oprócz zwycięstw na polu bitwy znany był z gry na harfie. Postać Dawida i jego nadwornych muzyków pobudzała kompozytorów wielu epok do snucia domysłów, jak też mogły brzmieć te starożytne święte pieśni – za kontynuatora tradycji muzycznej biorącej swój początek na dworze izraelskiego króla uważał się sam Johann Sebastian Bach. Podczas kolejnego koncertu z serii „Scena dla muzyki polskiej” wysłuchamy wielu opracowań psalmów dokonanych przez polskich kompozytorów minionych epok.

 

Twórczość Wacława z Szamotuł zaliczana jest do największych osiągnięć polskiej muzyki doby renesansu – jego dzieła były pierwszymi utworami kompozytora polskiego drukowanymi za granicą. Wiadomości na temat biografii Szamotulczyka są niestety rozproszone i niepewne: przypuszcza się, że wykształcenie muzyczne odebrał w Poznaniu i Krakowie, mógł także studiować prawo, matematykę i filozofię. Przyjęto go do kapeli królewskiej Zygmunta Augusta jako śpiewaka i compositor cantus (kompozytora muzyki wokalnej). Wiadomo także, że przyjaźnił się z przedstawicielami reformacji. Dalsze związki ze zbuntowanymi wobec władzy papieskiej zaprowadziły go na dwór księcia Mikołaja Radziwiłła, zwanego Czarnym, głowy kalwinów litewskich w Wilnie. Tutaj trop się urywa – prawdopodobnie Wacław pozostał w Wilnie do końca swojego krótkiego życia. Pozostawił po sobie kunsztowne utwory, podziwiane w całej ówczesnej Europie. Choć psalmy śpiewane były od czasów starożytnych, dopiero w epoce odrodzenia zaczęto opracowywać je wielogłosowo. Wysłuchamy opracowanego przez Wacława z Szamotuł Psalmu I (w przekładzie samego Mikołaja Reja), ujmującego żywą rytmiką, a opisującego człowieka, który „w zakonie pańskim ma swoje kochanie” i „S swawolnie grzeszącymi nie obcuje”. Czterogłosowy motet Ego sum pastor bonus, wydany drukiem w Norymberdze w 1564 roku, zachwyca skomplikowanym kontrapunktem – to drugi, łaciński biegun twórczości Szamotulczyka. Jak trafnie zauważa muzykolog Paweł Gancarczyk: „Życie Wacława z Szamotuł było więc rozdarte pomiędzy dwoma konfesjami – katolicką i kalwińską , a także pomiędzy dwoma, złączonymi wówczas unią, krajami – Polską (Poznaniem i Krakowem) i Litwą (Trokami i Wilnem). Nic dziwnego więc, że kompozytor cieszy się niezwykłą estymą wśród polskich ewangelików reformowanych (spadkobierców kalwinizmu), a Litwini chętnie wpisują go na karty historii muzyki swojego kraju”.

 

W służbie Radziwiłłów o rogatych duszach pozostawał także organista Adam Rohaczewski. Niewiele jego dzieł dotrwało do dnia dzisiejszego. Podczas koncertu w Olsztynie zabrzmi efektowna, polifoniczna Canzony a quattro.

 

Zatrudniony na dworze elektorów pruskich w Królewcu, a wychowany w Grudziądzu wczesnobarokowy niemiecki kompozytor Jan Stobeusz (niem. Stobbe) również opracowywał psalmy. Wiele z jego dzieł w języku polskim i niemieckim zdobyło sławę w całej protestanckiej Europie. Wysłuchamy dwóch psalmów Dawidowych w przekładzie Jana Kochanowskiego. W dziękczynnym Psalmie 124 Izraelici tak radują się z ocalenia przed krwiożerczymi wrogami: „Panu Bogu niechaj cześć będzie na wieki, / Ze nas raczył z ich srogiej wyrwać paszczeki. / Wywikłaliśmy się z ich sieci zdradliwych / Jako więc lichy ptaszek z ręku myśliwych”. Psalm 128 przeznaczony jest na uroczystość weselną i zawiera autorską dedykację dla nieświeskiej pary szlacheckiej. W przekładzie Kochanowskiego słychać dobre życzenia: „Jako wijąc się po tyce / Płodny krzak winnej macice/ Obfituje w słodkie grona, / Tak bogobojnego żona”.

 

Najsłynniejszym polskim wydaniem Psalmów są bez wątpienia Melodie na psałterz polski Mikołaja Gomółki. Polski kompozytor dokonał opracowania wszystkich 150 psalmów – przed nim zrobili to tylko francuski twórca Claude Goudimel i przedstawiciel szkoły polifonii niderlandzkiej Jacob Clemens non Papa. Wszyscy trzej twórcy posłużyli się tekstami przełożonymi na ich ojczysty język, starali się przy tym, aby melodie były proste, nadające się do wspólnego śpiewu – „dla naszych prostych domaków”, jak pisał Gomółka. Wysłuchamy m.in. Psalmu 25 Do Ciebie, Panie, wzdycha serce moje w przekładzie Jana Kochanowskiego, w którym, jak pisze Paweł Gancarczyk, „Gomółka odmalowuje za pomocą środków muzycznych nastrój pokornej modlitwy. Służą temu bardzo subtelne zabiegi, świadczące o wyobraźni i talencie kompozytora: wzdychanie oddane jest chwilowym zawieszeniem wszystkich czterech głosów na krótkiej pauzie, zaś »nieprzyjacielskie śmiechy« – wprowadzeniem nagłego dysonansu (c–cis) pomiędzy altem i sopranem”.

 

Znakomitym kontrapunktem dla utworów religijnych polskiego renesansu będą barokowe perły Adama Jarzębskiego. Grający na dworze polskich królów Jarzębski wiele podróżował po Włoszech – cudowną, równą twórcom z Italii inwencję melodyczną słychać we wszystkich jego utworach instrumentalnych, również w słynnej, żywiołowej Tamburetcie, jednak przede wszystkim w urzekających lirycznością Canzonach oraz w nieziemsko pięknym, zadumanym temacie Concerto Primo. Warto pamiętać o dawnych polskich mistrzach, współtworzących barwną, bogatą kulturę Europy doby odrodzenia i baroku.

 

Adres
Bartosza Głowackiego 1, 11-041 Olsztyn, Polska

Wspierane przez iCagenda

 

CoGdzieKiedy,
Olsztyn,
Warmińsko-Mazurskie
Polska

Telefon: 504 707 227
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Strona: www.cogdziekiedy.olsztyn.pl

O Nas

Portal informacyjny miasta Olsztyna. Znajdziesz tutaj informacje o spektaklach, filmach, koncertach, wystawach i wielu innych wydarzeniach odbywających się w naszym mieście.

W zasadzie nie zajmujemy się polityką, ani codziennymi informacjami skandalizującymi. Jednak czasem możemy zrobic odstępstwo od tej reguły.

Piątek, 19.04.2024