Mon Tue Wed Thu Fri Sat Sun
1
Data : Sobota, 1 grudnia
8
Data : Sobota, 8 grudnia
15
Data : Sobota, 15 grudnia
25
26
27
30

"Wolny strzelec" to historia człowieka zdecydowanie na miarę naszych czasów. Lou Bloom jest nieustannie, wręcz desperacko poszukującym pracy... dziwakiem o przesadnie miłym usposobieniu. Lawirant, który nie cofnie się przed niczym, by stanąć na najwyższym szczeblu pośród krwiożerczych hien.

"Walcz, walcz gdy światło traci swoją moc". Film zdecydowanie ma moc. Wachlarz doznań jakimi raczy nas reżyser filmu (Christopher Nola) jest niesamowita, przedstawiając tym razem rasowe kino science fiction.

Obywatel Jan Bratek (Jerzy Stuhr, Maciej Stuhr) pechowiec, który gdziekolwiek się pojawia, ściąga na siebie lawinę nieszczęść. Punktem wyjścia filmu jest tragiczny – lub raczej tragikomiczny – wypadek tytułowego obywatela, gdy wychodzi z siedziby Telewizji Polskiej.

Historia znanego wszystkim Polakom, kardiochirurga profesora Zbigniewa Religi doczekała się ekranizacji. Film „Bogowie" (reż. Łukasz Palkowski) opowiada o początkach kariery prof. Religi (Tomasz Kot) i jego pierwszym w Polsce udanym przeszczepie serca.

Myślicie, że znacie tę postać. Ale czy na pewno? Idąc do kina, nie do końca wiedziałam czego się spodziewać po tej produkcji. Z jednej strony temat wampiryzmu aż nadto przewijał się w ostatnim czasie zarówno na dużym ekranie, jak i w serialach telewizyjnych.

Powrót w głąb siebie. Przystojny karierowicz osiagnął wszystko o czym może marzyć chłopiec z prowincji. Po renomowanych studiach Hank (Robert Downey Jr.) wyjeżdża do "dużego miasta", zdobywa pozycje bezwzględnego adwokata, ma piękna zonę, dziecko, nowoczesny dom pod miastem.

Kiedy wybierałem się do kina wydawało się iż na ekranie rozegra się historia dylematu moralnego dotyczącego być czy nie być aktorką będąc księżną Monako. Nie po raz pierwszy okazało się, że zwiastuny filmowe koncentrują się zazwyczaj na bardziej schematycznym przekazie, a może twórcy trailera nie widzieli filmu?

Oryginalny tytuł angielski (Finding Vivian Maier) bardziej mi odpowiada, gdyż reżyser filmu kupując w 2007 roku na aukcji pudło negatywów za 380 dolarów odkrył fotografie Vivian Maier i odkrył je dla świata. Nie mógł jej przecież szukać, bo nikt wcześniej nie wiedział, że istniała jako fotografka.

Niepozorny - to jego główna jego cecha. Bo jak film, którego cała akcja rozgrywa się w samochodzie jadącym zwykłą autostradą, może nie uśpić? Ten nie usypia - chociaż na pierwszy rzut oka każdy nazwałby go przysłowiową „Śmiercią w Wenecji". Spojrzałam na plakat - hasło „z tej drogi nie ma powrotu" zakrawało mi co najmniej o jakiś horror.

Majstersztyk czyli mistrzowskie dzieło – tak chyba w jednym słowie można określić GRAND BUDAPEST HOTEL. Przez cały czas oglądając film miałem wrażenie, że wszystko jest doskonałe. Wypowiedzi bohaterów, styl prowadzonych przez nich rozmów, działania, gra aktorska, a także obsada – wszystko było na wysokim poziomie – niemal doskonałe.

W trakcie Zabić bobra głównego bohatera na ekranie jest tak dużo, że jeszcze kilka godzin po skończonej projekcji na swoich zamkniętych powiekach widzę jego twarz. Myślę sobie - ciekawa kreacja (w roli głównej Eryk Lubos). Ale z drugiej strony - może trochę za płytka?

"Wielkie" w przypadku filmu Paolo Sorrentiniego to bardzo słabe określenie. Bo chcąc opisać to, co stworzył należy używać jeszcze ogromniejszych epitetów. Już sama długość filmu (2h 22 min) powinna widzowi dać do myślenia. Co przez tak długi czas chce nam pokazać Sorrentino? Czy tak ambitnego reżysera stać byłoby na bezpośrednie pokazanie tego, co w tytule czyli piękna a na dodatek wielkiego?

 

CoGdzieKiedy,
Olsztyn,
Warmińsko-Mazurskie
Polska

Telefon: 504 707 227
E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Strona: www.cogdziekiedy.olsztyn.pl

O Nas

Portal informacyjny miasta Olsztyna. Znajdziesz tutaj informacje o spektaklach, filmach, koncertach, wystawach i wielu innych wydarzeniach odbywających się w naszym mieście.

W zasadzie nie zajmujemy się polityką, ani codziennymi informacjami skandalizującymi. Jednak czasem możemy zrobic odstępstwo od tej reguły.

Piątek, 19.04.2024